wtorek, 7 sierpnia 2007

Start

Od jutra zaczynam mocny trening, już do końca wakacji. Głównym celem jest zwiększenie szybkości i szlifowanie mojego 'fatality' czyli lewy sierp + prawy prosty oraz pewna redukcja wagi.
Codziennie rano aerobowa, równomierna jazda rowerem, minimum 2 godziny. Potem dużo skakanki i bardzo dużo walki z cieniem (z ciężarkami na rękach) ze szczególnym naciskiem na nogi, które znacznie niestety odstają jakościowo od rąk. Do tego ćwiczenie na pracę barków (sztanga), sama sztanga waży ok. 10kg więc obędzie się bez dodatkowego obciążenia. Wczoraj umówiłem się na badania na Skrze, najbliższy wolny termin... środek listopada. Do treningu oczywiście odpowiednia dieta bogata w białko, a pozbawiona węglowodanów. Suplementacja: tylko witaminy od Animal Paka, na razie nie decyduje się na suplementację dodatkowym białkiem.

Brak komentarzy: